Każdy z nas chce być dobrym rozmówcą, ale niewielu z nas pamięta, że do tego trzeba też być dobrym słuchaczem. Co jednak z tymi chwilami w rozmowie, kiedy nie możesz się powstrzymać od zagłębiania się we własne myśli?
Wtedy tak naprawdę nie słuchasz drugiej osoby, udzielając jej odpowiedzi na autopilocie. Zdarza się to każdemu, nawet przy najlepszych chęciach. Jeśli jesteś zmęczony, niewyspany, przebywasz w hałaśliwym otoczeniu, masz dużo na głowie czy jesteś zestresowany, możesz mieć problem z przyswajaniem nowych informacji w trakcie konwersacji. Aby temu zapobiec, postaraj się powtarzać to, co mówi druga osoba w myślach.
To naprawdę działa! Jeśli nie możesz zapamiętać szczegółów, gdy ktoś do Ciebie mówi, pomocne jest powtarzanie w głowie słów, które wypowiada, aby myśleć o nich na wiele sposobów. W ten sposób nie tylko przyswajasz nowe informacje, ale i myślisz o nich i powtarzasz je w swojej głowie. Ćwiczysz także koncepcję uważnego słuchania. Uważność, tzw. mindfulness, oznacza po prostu zwracanie uwagi na to, co się dookoła Ciebie dzieje w chwili obecnej, celowo i bez osądzania. Bycie uważnym słuchaczem wymaga czasem trochę wysiłku, ale warto się postarać, by polepszyć swoje relacje z innymi, zarówno te zawodowe, jak i prywatne.
Wymiana informacji, uczuć i przekonań, jaką jest udana rozmowa twarzą w twarz, potrafi być bardziej wartościowa niż najnowsze technologie. Dlatego warto zainwestować w poprawę swoich umiejętności interpersonalnych, a nie tylko w nowe gadżety i aplikacje.
Prawdopodobnie tej umiejętności brakuje 80% społeczeństwa. Każdy jest zajęty własnymi sprawami, lub nie chcę słuchać